Pewnie tak. Jakoś trudno mi sobie wyobrazić, żeby było inaczej. Kunktatorstwo Michniewicza podobno przyniosło skutek, tyle, że nie wiemy, co by się stało, gdyby zawodników zachęcono do atakowania, a nie obrony własnej bramki. No i tak naprawdę to ta taktyka dała nam przegraną. Awansowaliśmy dzięki walce Arabii, która nie miała już wiele do zyskania.
Francja jest lepszą drużyną, ale skoro przyszło nam z nią walczyć, to walczmy. Nie wiem, jakie krętactwa i rachuby chodzą trenerowi po głowie, ale gdyby kazano mi (załóżmy przez chwilę, że jestem piłkarzem Narodowej 🙂 ) znowu cwaniaczyć – nie posłuchałabym. Jest coś takiego jak nieposłuszeństwo obywatelskie, a zawodnicy to też obywatele, do tego reprezentujący swoich kibiców. Jeśli już mamy przegrać, to z honorem. Chcę zobaczyć prawdziwą grę, a nie taktykę i kombinacje. Tego mam dość na co dzień. Tym bardziej, że wcale nie mamy słabego ataku. Tylko odwagi nam brak.
Gdybym była znaną blogerką i miała szansę na dotarcie do naszych zawodników, to apelowałabym z całych sił, żeby pozbyli się tej paskudnej asekuracji, bo w sumie, co mają do stracenia? Michniewicz ich opieprzy? Nie sądzę, żeby po tych mistrzostwach się uchował.
Po meczu z Francją na pewno wrócimy. Oglądałam mecz Polska-Argentyna i nie mogła się nadziwić jak można się cieszyć, że tak źle się grało, a jednak przeszło do 1/8. Z przyjemnością oglądałam mecze Holandia – USA i Argentyna – Australia. Bieganie, strzelanie bramek, aż szkoda że jedna z drużyn musiała odpaść. Po tym co widziałam w ostatnim meczu Polski z Argentyną, nie wiem czy zdobędę się na oglądanie meczu z Francją.
PolubieniePolubienie
To prawda. Dotychczasowe mecze nie zachęcają.
PolubieniePolubienie
Jestem tego samego zdania i choć nie znam się za bardzo na sporcie, to oglądam z mężem mecze i zachwyciłam się grą niektórych drużyn, bo naprawdę grają, robiąc wspaniałe widowisko.
Ostatni mecz naszych obejrzałam do połowy, wolałam poczytać…
PolubieniePolubienie
Jestem kibicem piłki nożnej od dziecka, ale coraz mniej rozumiem z tego, co się dzieje na boisku.
PolubieniePolubienie
Od dawna swoją drogą bawiło mnie że w drużynie Francji trudno jest znaleźć Francuza…
PolubieniePolubienie
Jak to? Sami rodowici. Z kolonii 😉
PolubieniePolubienie
to był pierwszy mecz, który obejrzałem i widzę to tak, że to właśnie obrona była do bani: pasywna, dająca się otoczyć w zamku, bez aktywnych wyjść do zawodników przeciwnika, bez przeszkadzania im w rozgrywaniu piłki… przy takiej obronie prędzej czy później traci się bramkę, niejedna zresztą…
p.jzns 🙂
PolubieniePolubienie
W pierwszych meczach obrona=drużyna. Dziś przegraliśmy, ale jakaż to jest inna porażka. Jesteśmy słabsi, nie jesteśmy lepsi od Francuzów, ale potrafimy grać, walczyć. Nie można było tak od początku?! 😦
PolubieniePolubienie
To samo mnie oburza, ale to tylko piłka.
To samo możemy powiedzieć Kaczyńskiemu aby nie kręcił, nie motał, a z honorem (sic!) odszedł na emeryturę
PolubieniePolubienie
Też jestem oburzona, bo nie znoszę marnotrawstwa. Jakiegokolwiek, a ludzi w szczególności. Mając takich zawodników, jak Lewandowski, Zieliński, Grosicki (czemu właściwie nie grał?), Piątek, Arabia Saudyjska ze swoim motywującym ich trenerem, wyszłaby z grupy z palcem w …nosie.
Michniewicz tak kombinował, że się zaplątał we własne nogi. Niech idzie jak najszybciej w zapomnienie.
PolubieniePolubienie
Widzę, że emocje jeszcze nie opadły. Dzisiejszy mecz był inny. On chciał ustrzec naszą drużynę przed rozpracowaniem przez Francuzów. Nie wystarczyło. Francuzi bronią tytułu mistrza świata. Przegrali, ale nie z byle kim
PolubieniePolubienie
Zaczął się dla mnie czas spokojnego oglądania Mundialu 🙂
PolubieniePolubienie
Najlepsi zwycieżą
PolubieniePolubienie
Oby…
PolubieniePolubienie
Zagrali najlepszy mecz…eh gdyby Zieliński zdobył pierwszą bramkę, to kto wie. Tak czy inaczej nie widzę Michniewicza jako trenera kadry a na dalszy awans po prostu nie zasłużyliśmy sobie…Robert miał szczęście, że Francuz wyszedł przed linie…chyba się spalił albo całkiem wypalił.
PolubieniePolubienie
Robert był jak tygrys w klatce. Jak można najlepszemu snajperowi na świcie kazać robić za szpicę?! I z innej beczki…Taki obrazek: po karnym (dla nas) Lewy czyha na piłkę ze spętanymi z tyłu rękami przez obrońcę Francji. To nie jest faul?! Można trzymać przeciwnika za ręce wyginając je do tyłu?! Wrrrr….
Michniewicz musi odejść.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jak wiesz nie jestem fanem Roberta, ale szkoda mi go było. W takim systemie jaki proponował Michniewicz nawet Messi z Ronaldo razem wzięci by nam nie pomogli. To było okrutne. Mam nadzieję, że i w PZPN doszli do takich samych wniosków.
PolubieniePolubienie
Szacun za obiektywizm mimo niechęci 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba